Tuesday, August 26, 2008


London,2008

5 comments:

Anonymous said...

podobno przepisy są po to żeby je łamać :)

pawel repetowski said...

"bezdomna" do Ciebie jedzie, przygotowany..? ..;)

pawel repetowski said...

heh..;) gdyby tydzien pozniej bylbym w stanie przybyc, no ale tak bywa..:) za to bylem teraz na warszawskiej i bylo przesympatycznie.. tymbardziej ze opiekowal sie nia Tomek Sikora..:)
zdrowki!

Kenta Jönsson said...

Nice photo!!

Fergus McDonald said...

yo nice pics, check my blog out for more london street photography!